Spotkanie w Końskich, które nie było debatą

Fot. PAP/Adam Kumorowicz/AI Przeżyliśmy „debatę” w Końskich. Najpierw nie było wiadomo, czy w ogóle się odbędzie, potem na nie swoją imprezę wbili nieproszeni goście co w konsekwencji wydłużyło wydarzenie do z górą trzech godzin. Ponieważ na temat wystąpień kandydatów powiedziano już niemal wszystko, ja skoncentruję się na kwestii realizacji i przekazu. Zwłaszcza że wokół roli stacji telewizyjnych, ze szczególnym wskazaniem na TVP padło tak wiele niesprawiedliwych i niemądrych stwierdzeń, że czuję się zobowiązana do wyjaśnienia kilku istotnych kwestii. Organizator „Debata” została zorganizowana przez sztab wyborczy Rafała Trzaskowskiego. Wobec tego wszelkie pretensje do TVP o działania niezgodne z prawem są kompletnie bezzasadne. Nawiasem mówiąc, sztaby wszystkich pozostałych uczestników spotkania w Końskich powinny ponieść część kosztów przedsięwzięcia, jako że Trzaskowski zaprosił do rozmowy wyłącznie Karola Nawrockiego, reszta wbiła na lewo. Koszty sztabu...