Posty

Wyświetlam posty z etykietą Tomasz Cieślak

FELIETON - "Dziś sędziowie, jutro my" (wygłoszony na proteście pod Sądem Okręgowym w Łodzi)

Obraz
          Jestem filologiem polskim. Magistrem. I gdyby przyszła mi do głowy myśl, że wiem więcej w materii filologicznej niż, na przykład profesor Maria Janion, profesor Bralczyk, profesor Tomasz Cieślak czy profesor Jarosław Płuciennik, zanim wygłosiłabym  tę absurdalną myśl - połknęłabym własny język. By się nie kompromitować, nie narażać na śmieszność i nie obrażać świata. Bo wychowana w kulcie nauki i w świętym poszanowaniu dla dorobku ludzi uczonych wiem, jaka przepaść, jaki Rów Mariański rozpościera się pomiędzy wiedzą, doświadczeniem, refleksją człowieka nauki, profesora a wiedzą najzdolniejszego nawet magistra. A już na pewno takiego absolwenta wyższej uczelni, który daleko odszedł od materii swoich studiów i zajął się dziennikarstwem, prowadzeniem firmy czy... działalnością polityczną.           Kiedy zatem widzę tercet magistrów mówiących, że oto profesorowie Adam Strzembosz, Marek Safjan, Małgorzata...