Posty

Wyświetlam posty z etykietą Mateusz Kijowski

Wywiady - rozmowa z Mateuszem Kijowskim

Obraz
            Nie chcę Polski dla połowy Polaków Fot. Renata Zawadzka Ben-Dor, Dorota Ceran WRD   czyli Wolność-Równość-Demokracja – to Twoja samodzielna inicjatywa?          Jest nas, założycieli, dziewięcioro. Wiele osób z różnych stron i na różne sposoby mówiło, że trzeba coś zacząć robić i w jakiś sposób się zorganizować. Do wszelkiej aktywności potrzebna jest formuła prawna i uznaliśmy, że powinno to być stowarzyszenie. Jest wiele osób, które się z nami identyfikują. Wielu z nich, co mnie mile zaskakuje, identyfikuje się   z naszym stowarzyszeniem, mimo że formalnie nic nie zostało z nimi   podpisane, czy choćby ustalone. Na przykład, podczas zjazdu opozycji ulicznej, jak się okazało, wiele osób przedstawiło się, że jest z WRD. Czym różni się WRD od KOD – u?           Przede wszystkim – KOD j...

FELIETONY - Faktury Kijowskiego

Obraz
    Fot. Dorota Ceran Pierwszy raz zetknęłam się z Mateuszem Kijowskim w Łodzi podczas flash moba zorganizowanego pod ośrodkiem TVP w obronie niezależności mediów.   Ten dzień był dla   mnie szczególny. Wiedziałam, że lada dzień odejdę z TVP, w której przepracowałam ćwierć wieku. Wiedziałam, że bardzo źle zaczyna się dziać z moją ukochaną firmą. I bolała mnie świadomość, że z okien, zza żaluzji łypią na   protestujących oczy moich serdecznych kolegów, którzy oddalali się ode mnie z szybkością światła. Rzadko płaczę, właściwie – nigdy. Ale wtedy łzy zasnuwały mi obraz, byłam smutna, wściekła, nieszczęśliwa. Mateusz   mnie z tamtego okresu z pewnością nie pamięta, byłam częścią tłumu. Patrzyłam na gościa z włosami spiętymi na karku i widziałam człowieka pełnego charyzmy i   energii. Widziałam człowieka, który może poprowadzić ludzi   przeciwko złu. Podeszłam wówczas do niego, by uścisnąć rękę i powiedzieć „Dziękuję”. I myślałam, jakie to...

WYWIADY - Rozmowa z Mateuszem Kijowskim

Obraz
Nie bać się i robić swoje       Fot. Grażyna Kondraciuk Matematyka, informatyka, krawiectwo, analiza kursów giełdowych, dyrektorowanie w PZU,  działalność przyparafialna, ruch ojcowski, walka z przeciwnikami szczepienia dzieci – ależ z Ciebie niespokojny duch, Mateuszu… Złośliwy by powiedział – na niczym się nie zna, to wszędzie próbował. A życzliwy powie – człowiek renesansu. Ja po prostu wieloma rzeczami się interesowałem. Nigdy nie było jednak tak, żeby coś mnie przeganiało z miejsca w miejsce. Uważam, że dobrze jest poznać życie z różnych stron. Co w tych wszystkich aktywnościach było najciekawsze? Na pewno zawsze najciekawsza jest praca z ludźmi, chociaż najtrudniejsza. Praca z ludźmi to zarówno dyrektorowanie w PZU jak i ruchy ojcowskie, jak spory z przeciwnikami nauki, jak – oczywiście – działalność społeczna czy, na przykład, chodzenie w spódnicy... ????? A widzisz, tego nie wymieniłaś. Tymczasem było to je...