Felieton - Ja naprawdę mam już dośc!

Słyszę ciągle o jakimś planowanym ataku na rodzinę. Atakującym ma być „ideologia LGBT”. Mam przecudną rodzinę i zastanawiam się, co też takiego nam grozi? Choć nie... ataki mają być skierowane na rodziny tradycyjne, czyli - mama, tata i dzieci (czasem babcia może jeszcze), czyli się nie zaliczam. Bo jestem tylko ja i dzieci, i zięć, i wnuk. Tatusiom (bo na domiar zgorszenia było ich dwóch) daliśmy wolne i wszyscy są bardzo szczęśliwi. Czyli jako rodzina kompletnie nietradycyjna chyba nie mam się czego obawiać? Ale ale... Moja córka ma męża i syna. Czyli – groza, będą ich atakować. Słucham pana prezydenta, pana premiera, pana posła nad posłami i ciągle nie mogę się dowiedzieć, co mojemu dziecku grozi? Jarosław Kaczyński powiada: „Stawiamy na rodzinę, ale musim...