Mała Encyklopedia Wyborcy - Idziemy na wybory
Pamiętajmy! W Polsce przeprowadza się wybory członków organów jednostek samorządu terytorialnego:
- rad gmin (również rad miast),
- rad powiatów,
- sejmików województw
oraz jednoosobowych organów wykonawczych gmin – wójtów, burmistrzów i prezydentów miast.
Nie uciekaj od WOLNOŚCI
Od
trzech lat obserwujemy w Polsce systematyczny proces demontażu państwa prawa.
Ale nie tylko państwa prawa, bo państwa kultury, przedsiębiorczości, edukacji,
mediów, janowskich koni i Puszczy Białowieskiej. Demontują nam kraj we
wszystkich możliwych obszarach. I często zadajemy sobie pytanie –
dlaczego? Pierwsza nasuwająca się odpowiedź
brzmi: „Bo do władzy dorwali się ludzie bez kompetencji, za to z parciem
na kasę i splendory oraz z głowami pełnymi chorych, wypaczonych
idei.” Dorwali się, przejęli,
zasiedli... Ale przecież nie zrobili
tego sami. My sami im na to pozwoliliśmy. Wiem, wiem – Ty im nie
pozwoliłeś, Ty poszłaś na wybory, tamten Pan też... i ja. Ale wielu z nas zostało w domu w głębokim
przeświadczeniu, że przecież i tak koniec końców - wygra demokracja. Wygra jeśli nic się nie
zmieni i rządy pozostaną w rękach dotychczasowej koalicji; wygra jeśli zwycięży
PiS, bo przecież w swoich rządach nie posuną się tak daleko, by ją
zniweczyć. Dziś już wiemy, że to był
błąd. Błąd brzemienny w skutki, błąd który może długo jeszcze odbijać się nam
polityczną czkawką.
Nie
wolno nam tego błędu powtórzyć. Nie stać nas już na to. Wybory prezydenckie, parlamentarne,
europejskie... to są decyzje dotyczące życia każdego z nas. Ciebie, mnie, Pani,
Pana, tamtej dziewczyny i gościa z naprzeciwka. A te najbliższe, samorządowe,
będą pierwszym sprawdzianem, sondażem, próbą odliczenia się, wyborem jakości
naszego własnego kawałka świata. Każdy, kto nie zdoła się zmobilizować 21
października i wyjść z domu do lokalu wyborczego powieli błąd, za który kraj
płaci wysoką cenę. Tego dnia będziemy wybierać naszych przedstawicieli do władz
miasta, do władz województwa oraz zdecydujemy, kto zostanie prezydentem Łodzi.
To od nas zależy, czy miasto i region będą rozwijały się w kierunku już
objętym, czy pojawią się zupełnie nowe pomysły. Czy będzie kontynuowana obecna
polityka rozwoju czy wręcz przeciwnie. I bez względu na to, na kogo
zagłosujesz, będziesz miał moralne prawo do ocen, będziesz mógł kategorycznie krytykować
działania władzy lub gorąco je wspierać. Jeśli zostaniesz w domu – sam sobie to
prawo odbierzesz.
W Łodzi na
szczycie posesji przy Próchnika 14 (róg Zachodniej) pojawił się znakomity
banner autorstwa Anety Kosin, piękny w swojej prostocie i mocny w wymowie.
Zerknijcie w górę,
zapamiętajcie go, noście ten obraz pod powiekami.
Po
drugiej stronie ulicy było niegdyś kino „Włókniarz”, które stało się w 1990
roku pierwowzorem tego filmowego, z
obrazu Wojciecha Marczewskiego „Ucieczka z kina WOLNOŚĆ”. Może to nie przypadek?
Może to miejsce ma nam przypomnieć, by nie zabierać sobie prawa do wolności? By
od niej nie uciekać?
GŁÓWNY SPONSOR KSIĄŻKI
Przedruki są możliwe pod warunkiem podania źródła publikacji
© Dorota Ceran/ceran.press
GŁÓWNY SPONSOR KSIĄŻKI
A ja Łódź wolę...
---------------------------------------------------------------------------------------------
Komentarze
Prześlij komentarz