Felieton - "Betonoza"?

 



Fot. Dorota Ceran

Nie znoszę tego słowa. Jest stanowczo nadużywane, sprane i  koniecznie chce uchodzić za wyraz językowej nowoczesności i dowcipu.

Wystarczy, że powstanie gdzieś kawałek chodnika szerszy od trawnika, by zaraz podniosły się oburzone głosy krzyczące „Betonoza!”

Jako zaprzysiężony mieszczuch nie widzę sensu w krytykowaniu wszystkiego, co utwardza nawierzchnię i  w ogóle nie przeszkadza mi asfaltowa droga czy betonowa estakada. Jeśli już, to przeszkadzają mi  pozimowe dziury w tych nawierzchniach, ale to  temat na zupełnie inne rozważania.

Tymczasem cała Łódź wstrzymała oddech, ponieważ oddano do użytku fragment chodnika, który w przyszłości będzie częścią składową Nowego Centrum Łodzi. Kładę bardzo silny nacisk na słowa: „fragment” i  „częścią”.  Kawałeczek i fragmencik, czyli jakaś jedna setna docelowego efektu. Równie dobrze mogło to wszystko pozostać za płotem, nieudostępnione nikomu, czekające na odsłonięcie całości.


Fot. Dorota Ceran


No i zaczął się rwetes. A to, że pusto, a to, że wiatr hula i smutno, a to, że be-to-no-za!!!!!  Znosiłam dotąd różne takie opinie spokojnie, ale tu już moja cierpliwość się skończyła. Dlaczego? Otóż:

1.     1. Wzdłuż oddanego chodnika są liczne nasadzenia. Niskie i wysokie. Drzewka są małe? Tak, ponieważ byłoby niejaką trudnością posadzić tu stuletnie dęby.

Jedyny taki znany przypadek  to przesadzenie ponad stuletniego drzewa o trzydziestometrowej średnicy korony, które  rosło w mieście League City, w Teksasie. Zadecydowano o przesadzeniu kolosa w związku z  przebudową pobliskiej drogi. Była to kosmicznie trudna operacja, ponieważ masę drzewa wraz z korzeniami i glebą oszacowano na około 233 tony. Po tej przygodzie drzewo się rozchorowało i nie wiadomo, czy przeżyje.


Źródło: https://erobocze.pl/drogowe-i-mostowe/item/1317-wielkie-przesadzanie


2.     2. Po drugiej stronie Bramy Miasta jest prześliczny park im. Moniuszki, z piękną, zadbaną zielenią.

Fot. Dorota Ceran


3.     3. W tle ulicy Hasa widać bujną zieleń Parku im. 3 maja.

4.  4. Z perspektywy Łodzi Fabrycznej EC1 wyłania się zza skarp pokrytych śliczną, pięknie skomponowaną zielenią.

5.    5Piaszczysta pustka, to plac pod budowę. Powstaną tu domy mieszkalne, budynki użyteczności publicznej i ratusz.



Fot. Dorota Ceran


Jeśli ktoś zatem narzeka, że jest tu pusto i nieprzyjaźnie, to oczywiście ma rację. Na każdej budowie jest dość ponuro, zanim osiągnie się oczekiwany efekt.

6.     Przejście z EC1 do dworca jest piaszczyste i błotniste, ponieważ w ogóle nie powinno go tam być jako, że jest terenem budowy.

                                                                                    Dziękuję za uwagę.


Fot. Dorota Ceran

 © Dorota Ceran/ceran.press 

 Przedruki są możliwe z zastrzeżeniem podania źródła. 

 ceran.press to

 456186


 wyświetleń. Gdyby za każdym kryła się 1 złotówka... kto by nas zatrzymał? Czytasz? Jeśli możesz wesprzeć, zrób to, korzystając z linku:





 

 

 

 

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Awantura w Zgierzu, czyli czego się nie dowiesz z Łódzkich Wiadomości Dnia (TVP3)

TVP3 - oglądalnośc? Nie ma.

Kobiety Konfederacji - majątek ruchomy