Artykuł - Polska egzotyczna
Najważniejsi w życiu są ludzie. Ci, których spotykamy na drodze i okazuje się, że nigdy wcześniej nie widziani stają się ważną częścią naszej dalszej wędrówki. I zostają z nami.
Tak
stało się ponad pięć lat temu, kiedy przypadkiem weszłam do jednego z łódzkich
biur podróży. Za biurkiem siedziała radosna, młoda kobieta, z pełnymi wesołych
iskier oczami, energiczna i ciekawa świata. Po jednej krótkiej rozmowie stała się filarem
wielu moich działań - dzięki niej
powstawały telewizyjne programy, wydawane są książki, stało się całe mnóstwo rzeczy, które okazały się
niezwykle ważne w moim zawodowym życiu.
Osoba,
o której mówię, to Magda Długosz a instytucja, którą reprezentuje to łódzkie Centrum Podróży OBYWATELSKA.
***
Polska
egzotyczna to
projekt, który wymyśliła i realizuje wraz z Magdą Długosz i pod jej skrzydłami
- Beata Lorentowicz. Ideą
jest prezentacja najpiękniejszych, często zupełnie nieznanych zakątków naszego
kraju. Zakątków ciągle jeszcze niezadeptanych milionami butów, nierozjechanych
tysiącami opon, pachnących czystym powietrzem i lśniących kryształami czystej
wody. To wszystko można znaleźć na najodleglejszym polskim wschodzie.
By
tereny te nadal pozostały czyste i wolne od nadmiaru cywilizacji, panie
zaplanowały wyjazdy w tamte strony w grupach nie większych niż dwadzieścia pięć
osób. Kameralnie, z zapewnieniem wszelkiej wygody i komfortu.
Obustronnego. I dla osób podróżujących i dla środowiska, którego urokiem ma
pozostać cisza, poszum wiatru i płynących strumieni.
Programy zwiedzania są w pełni autorskie. Przewidują
tematy wiodące takie jak – kulinaria, cuda natury i cuda kultury, drewniana
architektura, zabytki techniki. Jest też propozycja dla aktywnych, którzy będą
mogli pojeździć konno, popływać, uczestniczyć w pieszych wędrówkach.
Niezwykłą
propozycją jest zaproszenie gości w miejsca, w których jeszcze nigdy nie
zawitało żadne biuro podróży, żadna zorganizowana wycieczka, żaden przewodnik.
Dlatego planowane są grupy niewielkie, by nie burzyć tego stanu rzeczy, by nie
sprowadzać w te tereny tabunów turystów. To naprawdę propozycja niezwykła,
świadcząca o wielkiej odpowiedzialności organizatorek.
Oczywiście,
nie jest to propozycja dla miłośników survivalu. Nikt tu nie każe nikomu
nocować na mchu w lesie ani w szuwarach nad rzeką (choć kto wie, może dziewczyny
i na ten pomysł kiedyś wpadną?).Na przyjęcie gości czekać będą wysokostandardowe
obiekty, między innymi w kresowych dworkach, co samo w sobie będzie z pewnością
znakomitą podróżą w przeszłość, sentymentalną przygodą i dotknięciem
tradycji.
Co
niebagatelne – poza stałymi programami, panie proponują realizację programów
indywidualnych, obliczonych na jeszcze mniejsze grupy, inną niż zwyczajowa liczbę dni i oryginalny
przebieg wyjazdu.
Planowanych
jest sześć programów, trzy i czterodniowych. Cena (ze wszystkim!!!) oscyluje
między 700 zł a 900 zł. a przewidziane,
już znane terminy to maj, czerwiec i wrzesień. Oczywiście, jeśli zbierze się
grupa dziesięciu osób, może umówić się z paniami na indywidualnie wybrany termin. Zatem? Do zobaczenia na szlaku Polski egzotycznej.
A tu jest wszystko, o czym Wam nie
opowiedziałam:
Komentarze
Prześlij komentarz