Wieści z Łodzi - Przebudowa ulicy Tuwima



Źródło zdjęcia: http://www.dziennik-literacki.pl/podrozeliterackie/393,Lodz-a-sprawa-poety-Sladami-Juliana-Tuwima

Julian Tuwim to ktoś bardzo ważny w moim życiu. Nie miałam możliwości poznać go nigdy, bo urodziłam się już po jego śmierci, ale doskonale znam jego biografię, która jest dla mnie nie mniej fascynująca niż twórczość. Mój pierwszy w życiu film („Poezjo, jakie twoje imię?”)  realizowany dla TVP był poświęcony właśnie jemu.
Julian Tuwim to ktoś ważny dla większości łodzian. Wprawdzie nie mieszkał tu długo, bo zaraz po zdaniu matury wyjechał do Warszawy na studia prawnicze. Ale to w Łodzi się uczył szkole rządowej na Mikołajewskiej (dzisiaj III LO na Sienkiewicza), tu się wychował, tu zakochał w swojej Stefanii, tu w  końcu, na cmentarzu żydowskim jest grób jego rodziców. Tu mieszka cioteczna bratanica, pani Barbara Tuwim-Kraszewska, do dzisiaj pracująca jako lekarz ginekolog. Studiów nigdy nie ukończył, więcej! nie ukończył nawet pierwszego roku uniwersyteckiej edukacji mówiąc „Poczekam, aż dadzą mi doctorat honoris causa”. I dali. Na łódzkim uniwersytecie.

Źródło zdjęcia: http://iskry.com.pl/6_tuwim-julian

Rok po śmierci poety jedną z ważniejszych przecznic głównej łódzkiej arterii – Piotrkowskiej przemianowano z ulicy Przejazd na ulicę Juliana Tuwima.
Nazwa tej ulicy przechodziła kilka zawirowań, co nie dziwi, ponieważ jest jedną z najstarszych w  mieście. Wytyczono ją już w 1823 roku.  Wówczas stanowiła drogę dojazdową do ówczesnej puszczy łódzkiej (której reliktem jest dziś Park 3 Maja)   skąd pozyskiwano drewno, nazwano ją Przechodem, a trzy lata później -  Przejazdem. Drogą powrotną do miasta była wówczas równoległa do Przejazdu ulica Nawrot. Bo się nią nawracało do Piotrkowskiej.  
 W latach 1915-1918 nosiła   niemiecką nazwę Meisterhausstrasse. Po odzyskaniu niepodległości do czasów okupacji znów funkcjonowała jako Przejazd. Podczas II wojny światowej wróciła nieszczęsna   Meisterhausstrasse.
Po wojnie  aż do 1947 roku nosiła imię  Ignacego Daszyńskiego, następnie znów nazwano ją  Przejazdem. W 1954 patronem ulicy stał się Julian Tuwim, któremu mam nadzieję, żaden pomysł dekomunizacyjny jej nie zabierze. Wtedy łodzianie wściekliby się naprawdę.
Ulica ma około dwóch i pół kilometra, krzyżuje się z dziesięcioma przecznicami. Na wschodzie kończy się ślepo na wjeździe do parku 3 Maja, na zachodzie – przechodzi w ulicę Andrzeja Struga. Stoi na niej 201 posesji, z czego kilka bardzo interesujących. Na przykład Magazyn Konfekcyjny Emila Schmechela zwany popularnie Domem Buta (dziś, niestety nieczynny, ale to temat na zupełnie osobne opowiadanie), niefunkcjonujące dzisiaj już Kino Gdynia w pięknym secesyjnym budynku. Charakterystycznym elementem dekoracyjnym elewacji jest sowa. W czasach działalności kina, po zmroku, świeciły się jej oczy. W 2007 sowa została wpisana do europejskiej "Księgi nocy" o stworach i potworach (Monster Book). Prezentowane są w niej detale secesyjnej architektury  z całej Europy (Polskę reprezentuje jedynie nasza sowa z ulicy Tuwima). Jest tu także zabytkowy Kościół pod wezwaniem Podwyższenia św. Krzyża, Dom Otto Gehliga (który niedawno przeszedł gruntowną renowację) oraz wspaniały budynek Poczty Głównej. Z ulicy Tuwima możemy wjechać także na teren już częściowo działającego i ciągle się rozbudowującego Nowego Centrum Łodzi.

Źródło zdjęć: https://www.google.pl
W 2013 roku ulica przeszła gruntowny remont, podczas którego odnowiono starą kostkę granitową, oraz wymontowano stare tory tramwajowe (zabytkowa ich część pozostała na odcinku ulicy Struga, na którą łodzianie i tak mówią – ulica Andrzeja).
Lada moment ta klimatyczna ulica przejdzie kolejny lifting.




Zostanie wyremontowana od ul. Kilińskiego do Targowej. Pojawi się na niej dużo zieleni: posadzonych zostanie 40 drzew i setki  ozdobnych krzewów. Dodatkowo przy skrzyżowaniach z Dowborczyków i Targową powstaną skwery.
Dziki parking u zbiegu Tuwima i Targowej zostanie zastąpiony placem zabaw, z dużą liczbą ławek. Wzdłuż ulicy zostaną wyznaczone miejsca postojowe dla samochodów, a także parkingi dla rowerów.
Ulica Tuwima będzie wyglądała tak jak inne śródmiejskie ulice po remoncie. Dodatkowo wyniesione tarcze skrzyżowań oraz przejścia dla pieszych mają w naturalny sposób spowolnić ruch samochodowy.
Przy okazji przebudowy jezdni i chodników zostaną wykonane nowe instalacje podziemne.
Na ulicy Tuwima w pierwszej kolejności zaczęły się prace związane z remontem kamienicy pod numerem 46. W lipcu rozpocznie się natomiast przebudowa jezdni i chodników oraz remont budynków przy Tuwima 33, 35 oraz 52.
   















Z serwisem Ceran.Press współpracują




GŁÓWNY SPONSOR KSIĄŻKI
A ja Łódź wolę...
________________________________________________________________________























Komentarze

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Awantura w Zgierzu, czyli czego się nie dowiesz z Łódzkich Wiadomości Dnia (TVP3)

Pożegnanie z Czytelnikami (na jakiś czas...)

List Otwarty do Marszałka Sejmu RP, Szymona Hołowni