Z ostatniej chwili - Wojewoda łódzki, Zbigniew Rau sprzeciwia się woli łodzian

A  już się cieszyliśmy! 25 stycznia poinformowałam o ogłoszeniu przez wojewodę łódzkiego uchwały Rady Miejskiej w Łodzi dotyczącej uchylenia zmiany nazwy Placu Zwycięstwa. 





 Okazało się, że radość była przedwczesna. Dzisiaj dowiadujemy się, że Zbigniew Rau stwierdził nieważność uchwały: 


Dziś – 2 lutego 2018 r. – wojewoda łódzki prof. Zbigniew Rau wydał rozstrzygnięcie nadzorcze, w którym stwierdził nieważność uchwały Rady Miejskiej w Łodzi z dnia 5 stycznia 2018 r. zmieniającej nazwę Placu Lecha Kaczyńskiego na plac Zwycięstwa. W przypadku propagowania komunizmu lub innego ustroju totalitarnego przez nazwy ulic i placów tryb prawny nadawania nazw reguluje tzw. ustawa dekomunizacyjna. Zgodnie z tą ustawą Rada Miejska w Łodzi zobowiązana była w ciągu 12 miesięcy nadać nazwy ulicom i placom. Po upływie tego terminu (2 września 2017 r.) wyłączna kompetencja w tej kwestii przysługuje wojewodzie. Rada Miejska 27 grudnia 2017r . skorzystała ze swojego prawa do zaskarżenia zarządzenia zastępczego wojewody składając skargę do sądu administracyjnego. Mimo braku prawomocnego rozstrzygnięcia sądu administracyjnego Rada Miejska zmieniła zarządzenie zastępcze. Organ nadzoru stoi na stanowisku, iż Rada Miejska nie była upoważniona do zmiany zarządzenia zastępczego. Zdaniem wojewody łódzkiego, Rada Miejska w Łodzi dopuściła się naruszenia przepisów ustawy o samorządzie gminnym, które przewidują przeprowadzenie konsultacji społecznych w sprawach ważnych dla gminy. Gmina decyduje, które sprawy powinny być skonsultowane z mieszkańcami, a które nie. Pan Wojciech Rosicki, z up. Prezydent Miasta Łodzi, 22 grudnia 2017 r., zarządził przeprowadzenie konsultacji społecznych w sprawie zmian nazw łódzkich ulic i placu Zwycięstwa. Tym samym Miasto Łódź uznało, iż zagadnienia dekomunizacyjne są sprawą ważną dla mieszkańców. Konsultacje miały trwać od 2 stycznia do 15 stycznia 2018 r. W dniu podjęcia unieważnionej uchwały konsultacje społeczne jeszcze trwały, zaś Rada Miejska nie dysponowała ich wynikami. Takie postępowanie organów samorządowych stanowi rażące naruszenie zasad demokratycznego państwa prawa oraz funkcjonujących w nim instytucji prawnych. Rozstrzygnięcie nadzorcze zostało dziś doręczone do Kancelarii Urzędu Miasta Łodzi w dwóch egzemplarzach (jeden dla Rady Miejskiej, drugi dla Pani Prezydent Hanny Zdanowskiej) kilka minut po godzinie 10.


Co skłania Pana, panie Wojewodo do utrzymywania, że słowo ZWYCIĘSTWO propaguje komunizm? czyżby w pana ocenie tylko komuniści w dziejach świata, Polski i Łodzi odnosili zwycięstwa? 
Na jakiej podstawie przewidywał Pan, że radni wpadną na podobny pomysł i to w czasie 12 miesięcy?
Uczestniczyłam w konsultacjach społecznych i poza kilkoma radnymi PiS nikt nie sugerował zmiany nazwy placu na Plac Lecha Kaczyńskiego.
Skoro Rada Miejska  "nie była upoważniona do zmiany zarządzenia zastępczego" to czemu je Pan najpierw ogłosił, później unieważnił? Kto Pana zrugał i odebrał samodzielność decyzji? 



Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Awantura w Zgierzu, czyli czego się nie dowiesz z Łódzkich Wiadomości Dnia (TVP3)

Pożegnanie z Czytelnikami (na jakiś czas...)

List Otwarty do Marszałka Sejmu RP, Szymona Hołowni